wtorek, 22 grudnia 2009

Spotkanie z panią Małgorzatą Lutowską

15 grudnia, w sali konferencyjnej, odbyło się spotkanie z panią Małgorzatą Lutowską. Spotkanie poświęcone było najnowszej książce autorki pod tytułem "Skarby drzewa". Relacja z tego wydarzenia dostępna jest pod tym adresem. Zdjęcia znajdują się w galerii.

piątek, 4 grudnia 2009

Spotkanie autorskie z panem Janem Hancem

2 grudnia odbyło się spotkanie autorskie z panem Janem Hancem. Relacja z tego wydarzenia pod tym adresem. Zdjęcia dostępne są w galerii.

poniedziałek, 30 listopada 2009

środa, 25 listopada 2009

Spotkanie autorskie z panem Andrzejem Pilipiukiem

23 i 24 listopada, w sali konferencyjnej, odbyło się spotkanie z panem Andrzejem Pilipiukiem. Obszerna relacja z tego spotkania dostępna jest pod tym adresem. Zdjęcia znajdują się w galerii.

piątek, 20 listopada 2009

Spotkanie autorskie z panem Janem Owczarkiem

W środę, 18 listopada, odbyło się spotkanie z panem Janem Owczarkiem. Relacja z tego wydarzenia dostępna jest pod tym adresem. Zdjęcia dostępne są w galerii.

środa, 18 listopada 2009

wtorek, 17 listopada 2009

sobota, 7 listopada 2009

Benefis twórczy pani Elżbiety Śnieżkowskiej-Bielak

6 listopada, w sali konferencyjnej Książnicy Karkonoskiej, odbył się benefis twórczy pani Elżbiety Śnieżkowskiej-Bielak. Zdjęcia z tego wydarzenia dostępne są w galerii.

czwartek, 5 listopada 2009

Spotkanie z panem Aleksandrem lwowem

4 listopada, w sali konferencyjnej, odbyło się spotkanie z panem Aleksandrem lwowem. Zdjęcia dostępne są w galerii.

środa, 4 listopada 2009

Spotkanie autorskie z panem Kazimierzem Szymeczko

W dniach 3 i 4 listopada odbyły się spotkania z panem Kazimierzem Szymeczko. Zdjęcia z tego wydarzenia dostępne są pod tym adresem.




Zrealizowano ze Środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

poniedziałek, 2 listopada 2009

piątek, 23 października 2009

Festiwal Crossroads - Rozdroża

21 pażdziernika, w sali konferencyjnej Książnicy Karkonoskiej, odbyło się spotkanie poświęcone migracji i literaturze. W dyskusji udział wzięli: Yasmine Allas (Somalia), Vamba Sheriff (Liberia), Al Galidi (Irak), Olga Tokarczuk, Natasza Goerke i Ignacy Karpowicz. Relacja z tego wydarzenia znajduje się pod tym adresem. Zdjęcia dostępne sa w galerii.

poniedziałek, 19 października 2009

Spotkanie z panem Markiem Krajewskim

15 października, w sali konferencyjnej, odbyło się spotkanie z panem Markiem Krajewskim. Obszerną relację z tego wydarzenia można znaleźć pod tym adresem. Zdjęcia dostępne są w galerii.


Zrealizowano przy pomocy finansowej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programu Operacyjnego Edukacja kulturalna i diagnoza kultury, Priorytet 1 - Edukacja kulturalna. Zadanie: Kulturalna edukacja w bibliotece

piątek, 9 października 2009

Spotkanie z Stanisławem Nyczajem i Włodzimierzem Kłaczyńskim

1 października, w czytelni Książnicy Karkonoskiej, odbyło się spotkanie z Stanisławem Nyczajem i Włodzimierzem Kłaczyńskim. Pan Stanisław Nyczaj przybliżył uczestnikom teatr Grotowskiego, natomiast pan Włodzimierz Kłaczyński podzielił się refleksjami na temat swojej twórczości i procesu tworzenia. Zdjęcia z tego wydarzenia dostępne są w galerii.

piątek, 25 września 2009

Spotkanie z panią Elżbietą Kotlarską

24 września, w sali konferencyjnej, odbyło się spotkanie z panią Elżbietą Kotlarską poświęcone tomikowi wierszy "Sekretne związki-Karkonosze".
Obszerna relacja z tego wydarzenia znajduje się pod tym adresem. Zdjęcia dostępne są w galerii.

poniedziałek, 21 września 2009

Spotkanie z panem Ryszardem Turkiewiczem


17 września, w czwartek, odbyło się spotkanie z panem Ryszardem Turkiewiczem. Zdjęcia z tego wydarzenia dostępne są w galerii.




Zrealizowano ze Środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

środa, 16 września 2009

wtorek, 8 września 2009

środa, 10 czerwca 2009

Spotkanie z panią Ewą Równicką


4 czerwca 2009 roku odbyło się spotkanie z panią Ewą Równicką. Zdjęcia z powyższego spotkania znajdują się pod tym adresem.

wtorek, 9 czerwca 2009

Wywiad z panią Ewą Wojtasik

Jakie tematy porusza pani najczęściej w swojej twórczości?
Próbuję opisywać swoje emocje, wzruszenia, życie.

Jak poezja wpływa na pani życie?
Poezja pozwala mi przekazywać czytelnikom i słuchaczom swoje nastroje, problemy. Spotkania dostarczają mi wiele satysfakcji, ponieważ często moje wiersze podobają się.

Czy podczas tworzenia poezji sugeruje się pani opiniami ludzi?
W czasie tworzenia nie sugeruję się opiniami czytelników muszę jednak stwierdzić, że piszę prostym językiem; moja poezja jest komunikatywna i zrozumiała dla wszystkich.

Jakie ma pani plany na przyszłość odnośnie pisania?
Obecnie przygotowuję tomik pt. „Żelki” – są to żarty, erotyki, liryki.

poniedziałek, 1 czerwca 2009

Spotkanie z panią Ewą Wojtasik

28 maja, w sali konferencyjnej, odbyło się spotkanie z panią Ewą Wojtasik. Zdjęcia dostępne są w galerii.





Zrealizowano ze Środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

wtorek, 26 maja 2009

Spotkanie z panem Grzegorzem Żakiem

22 maja, w w cieplickim Hotelu Caspar, odbyło się spotkanie z panem Grzegorzem Żakiem. Artykuł dotyczący tego wydarzenia znajduje się pod tym adresem.

czwartek, 21 maja 2009

poniedziałek, 18 maja 2009

Cykl spotkań z panią Joanną Lamparską

14 maja w czwartek odbył się cykl spotkań z panią Joanną Lamparską.
Zdjęcia dostępne są w galerii a relacja z jednego ze spotkań pod tym adresem.

wtorek, 5 maja 2009

Spotkanie z panem Wiesławem Prastowskim

30 kwietnia odbyło się spotkanie z panem Wiesławem Prastowskim. Zdjęcia z tego wydarzenia dostępne są pod tym adresem.



Zrealizowano ze Środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

wtorek, 28 kwietnia 2009

czwartek, 26 marca 2009

Projekcja filmu

25 marca, w sali konferencyjnej, odbyła się projekcja filmu pana Konrada Przezdzięka "Jelenia Góra, Magiczna Góra". Zdjęcia dostępne pod tym adresem.

środa, 25 marca 2009

piątek, 20 marca 2009

środa, 18 marca 2009

Spotkanie z panią Jolantą Loritz-Dobrowolską

19 marca odbyło się spotkanie z panią Jolantą Loritz-Dobrowolską. Zdjęcia z tego wydarzenia dostępne są w galerii.

wtorek, 17 marca 2009



Promocja książki

10 marca 2009 roku, w Książnicy Karkonoskiej, odbyło się drugie spotkanie poświęcone książce "Aby przetrwała pamięć...". Zdjęcia dostępne są pod tym adresem.

Spotkanie z panem Zbigniewem Piotrowiczem

14 marca, w sali konferencyjnej Książnicy, odbyło sie spotkanie z panem Zbigniewem Piotrowiczem. Zdjęcia z tego wydarzenia dostępne są w galerii.

poniedziałek, 16 marca 2009

Wywiad z panią Moniką Maciejczyk

Jak zaczęła się Pani przygoda z poezją?

Moja przygoda z poezją , a mówiąc szerzej pisaniem zaczęła się we wczesnym dzieciństwie. Swojej matce zawdzięczałam umiejętność pisania i czytania już w wieku 5 lat. A książki były moją największą i najwierniejszą miłością. Kocham książki. I uważam, że nie ma złych książek. Bowiem z każdej z nich, nawet z tych ocenianych najniżej, płynie zawsze mądrość. Sączy się jak eliksir. Z książką to jest tak, iż każdy znajdzie w niej nie mniej i nie więcej tylko tyle ile ma w sobie. W swoim duchowym wnętrzu, w osobowości, w umyśle. Myślę, że nigdy nie ma dwojga ludzi, którzy identycznie odbierają jedną i tą samą książkę. Odbiór jest tak różny, jak tylko różnym w swojej istocie może być człowiek. Wiersze, poezja, krótkie opowiadania. Do tej pory znajduję je w różnych miejscach domu, między kartkami starych książek, które towarzyszyły mi w dzieciństwie. Były ze mną od zawsze. Odkąd sięgnę pamięcią . Kult książki był w mojej rodzinie tradycją. Pamiętam mojego ojca naukowca do późnej nocy siedzącego w gabinecie, przy biurku nad stosami książek. Zapach książek i cały ten zaczarowany świat w kręgu lampy był moim domem. Prawdziwym domem.

Jaką tematykę podejmuje Pani najchętniej w swojej twórczości ?

Nie ma jednej tematyki w moich utworach. Jest ona tak różna jak różny jest człowiek i tak rozległa jak istota człowieczeństwa. Na przykład moja powieść ,,Marina” jest grzechem popełnionym z miłości do wyspy. Pozycją wakacyjną napisaną przeze mnie w 2007 roku w rybackiej wiosce Milna na wyspie Hvar. Wykorzystałam w niej w sposób całkowicie zamierzony konwencję kiczu, porównując przepych barw występujących w Chorwacji w naturze do obrazu noszącego znamiona kiczu.A jednak to Prawda. Jak piszę – najprawdziwsza z Prawd. I kto jest w stanie uchwycić tą delikatną granicę pomiędzy kiczem, a przepychem i pięknem natury. Taka też jest moja książka ,,Marina”. Oscyluje na granicy kiczu i pięknej Bajki dla dorosłych.
Obecnie piszę epos apokaliptyczny ,,Jan Noe Gilgamesz” w oparciu o przekazy biblijne oraz staro sumeryjski mit o Gilgameszu. Powieść ta pisana jest językiem archaicznym mającym znamiona biblijnego. Celowo też, aby podnieść atrakcyjność utworu wprowadzam gwarę występującą w różnych regionach Polski z elementami języka staropolskiego. Kompilacja ta dała nieoczekiwany efekt i wbrew pozorom łatwość czytania. Jeszcze nie zdążyłam ukończyć powieści , a już kilka rozdziałów ukazało się w druku w czasopismach literackich. Jest to dla mnie wielka radość i motywacja do pracy nad jej ukończeniem. Piszę także wiersze . Poezję smutną i trudną o człowieku, człowieczeństwie, naszym dniu codziennym, o światach wielkich i małych, o filozofii istnienia. Duży rozdział mojej twórczości poświęcony jest Ojczyźnie, a zwłaszcza temu co boli – nie tylko poetę.

Co łatwiej pisać poezję czy prozę?

Posiadam niesłychaną łatwość pisania. Dotyczy to zarówno poezji jak i prozy. Tak było odkąd pamiętam. To była dla mnie największa przyjemność. Nic nie mogło z tym rywalizować. Lecz zawsze u podstaw pisania - była myśl. Ważna, istotna myśl, która drążyła moje wnętrze, aby zastygnąć w kształt dzięki Słowu.

Jak wygląda u Pani proces tworzenia i czy wiersze nosi Pani w głowie zanim jeszcze zasiądzie do kartki?

Proces tworzenia? Wbrew pozorom to bardzo trudne pytanie. Nie potrafię tego sprecyzować. To dzieje się! Chwilami zdaje mi się, że jakby bez mojego udziału. Bardzo często piszę w nocy. Ale nie dlatego , że tak sobie postanowiłam czy, że mam wtedy czas. Po prostu budzę się i piszę . Często piszę wiersze po ciemku i dopiero rano przepisuję. Nigdy nie poprawiam. Zdarzyło się to może zaledwie kilka razy i zawsze było zmianą kosmetyczną, prawie nie istotną. Wiersz powstaje nagle, bardzo szybko. Nie zastanawiam się, co nie znaczy, że nie myślę. Jest to moment, chwila wielkiego skupienia i jednocześnie błyskawicznego czerpania z zasobów zgromadzonej przez lata wiedzy. Można to obrazowo nazwać ,,poborem mocy”. Tak to czuję, a dzieje się to błyskawicznie . Czasem wiersz piszę minutę, lub dwie , śpiesząc się aby nie zapomnieć żadnego ze słów, które płyną , płyną jak muzyka wprost z głowy , z duszy , aby je utrwalić w pierwszej, zawsze najlepszej formie.

Duszo Ty Moja
co śpiewasz
zamknięta w Klatce Niepewności
Głosem Ludzkim
i Boskim

/ Monika Maciejczyk /

Nigdy, podkreślam nigdy nie udało mi się po prostu usiąść i napisać. Moment poezji, moment nieuchwytny zdarza się w najmniej spodziewanych okolicznościach. W czasie pracy w ogrodzie, w czasie jazdy samochodem, podczas wędrowania z siatkami zakupów, stania w kolejce, czy gotowania jakichś całkiem nieromantycznych potraw. Śmieję się często, że najbardziej ,,sypią’’ się wiersze podczas obierania kartofli, lub przy gotowaniu rosołu. Należy jednak dodać, że nawet podczas takich prozaicznych czynności cały czas myślę. Kto wie czy nawet nie bardziej intensywnie. A tak naprawdę to nie pamiętam takiej chwili w której bym nie myślała i miała jak to potocznie się mówi – pustkę w głowie. Szczerze mówiąc to zazdroszczę ludziom którzy to potrafią. Myślę, że wtedy odpoczywają. Wiersz przychodzi czasem przed zaśnięciem, gdy zamykam już oczy i tak bardzo chce mi się spać, że trudno jest wstać i zapalić lampę. Wtedy ,, przychodzą’’ najlepsze wiersze. Jeśli ich nie zapiszę ,,ulecą’’ gdzieś daleko, wysoko i nie wrócą już nigdy . Łapię je jak wiatr w żagle. Jak motyle. Pewnie to starożytni nazywali ,,Muzą’’, która Skrzydła ma. Często wiersz jest następstwem myśli, które tłoczą się najpierw w mojej głowie. Są jakby dzieckiem filozofii. A czasem po prostu utrwaloną chwilą piękna, która zabłyśnie jak ,,spadająca’’ gwiazda. Gdy pytają mnie o poezję, ten magiczny moment, bardzo często , aby go zobrazować i przybliżyć ludziom nierozumiejącym tego zjawiska porównuję go do sceny z filmu ,,Doktor Żivago’’. Pewnego epizodu, gdy w czasach Wielkiej Rewolucji w Rosji, główny bohater lekarz – poeta wychodzi z pociągu wiozącego go wraz z rodziną na Ural. Idzie przez las naprzeciw nieznanemu niebezpieczeństwu. Wśród mrozu i śniegu, nagle poprzez drzewa widzi Słońce i zaczyna słyszeć muzykę. Najpierw cichą , później coraz głośniejszą. I to właśnie jest poezja.

Jakie są proporcje natchnienia do rzemiosła w akcie twórczym ?

Nie ma w mojej twórczości proporcji natchnienia do rzemiosła, ponieważ rzemiosła po prostu brak. Pozostaje tylko natchnienie. Ono prowadzi mnie w nieznaną krainę która zniewala mnie i wprawia w zachwyt. W dziwny stan euforii, rozmarzenia. A rzemiosło zostało przez owo natchnienie pokonane. I pozostało bez szans. Nie stosuję w swoich wierszach interpunkcji. Pozostawiam to Czytelnikowi. On decyduje. W środku zdań piszę słowa z dużej litery. To jak muzyka. Duża litera oznacza akcent, ważność słowa dla całości utworu. Utwór zapisuję w formie ,,schodów’’. Jest,,rozsypany’’ po białej kartce jak utwór muzyczny, jak nuty na partyturze. Spotkałam się ze stwierdzeniem recytatorów, że ułatwia to zrozumienie muzyki wiersza, jego sensu, sposobu wygłaszania, jak zapis, który wskazuje drogę. Informacja jak do Słuchacza dotrzeć.

Czy kieruje się Pani opiniami ludzi ?

Opinie ludzi są dla mnie ważne, a jeszcze ważniejsze są rozmowy, dyskusje, spory. Przedstawianie swoich racji. Muszę być zrozumiana. Piszę dla ludzi. Jest to dla mnie jak misja. Trud przekazania rzeczy ważnych, istotnych, doniosłych. I ton ten nie jest patetyczny. Bo w życiu nie ze wszystkiego można się śmiać. Pomijając wielkich graczy i kpiarzy są ludzie , którzy czekają na Słowo jak spragniona ziemia deszczu. Jak żyzna gleba ziarna, które da początek, by mogło wzrastać. To jak tocząca się kula śnieżna , jak kręgi na wodzie. Wszystko zaczyna się od jednego Słowa. Słowo to najpotężniejsza rzecz na świecie.

Jakie ma Pani plany na przyszłość odnośnie pisania ?

Moje plany na przyszłość.
Chciałabym zmieniać Świat na lepszy. Tyle mam do powiedzenia, do przekazania. I mam nadzieję, że starczy mi czasu.

Spotkanie z panią Moniką Maciejczyk

11 marca odbyło się spotkanie z panią Moniką Maciejczyk. Zdjęcia znajdują się w galerii. Więcej o spotkaniu pod tym adresem.



Zrealizowano ze Środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

piątek, 6 marca 2009



Spotkanie z panem Andrzejem Jagodzińskim

5 marca, w sali konferencyjnej, odbyło się spotkanie z panem Andrzejem Jagodzińskim. Zdjęcia z tego wydarzenia dostępne są tutaj.



Zrealizowano ze Środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

czwartek, 5 marca 2009

poniedziałek, 2 marca 2009

Spotkanie z panią Izabelą Sową


26 lutego, w sali konferencyjnej Książnicy Karkonoskiej, odbyło się spotkanie z panią Izabelą Sową. Zdjęcia dostępne są w galerii, a artykuł poświęcony temu wydarzeniu pod tym adresem.

piątek, 27 lutego 2009

Wywiad z panią Barbarą Anną Pawłowicz

W pani wierszach można odnaleźć wiele obrazów natury ożywionej i nieożywionej. Jaka jest rola przyrody w poezji?

Poezja rodzi się najczęściej z kontaktów człowieka z drugim człowiekiem lub z kontaktu z przyrodą. Słuchając głosu przyrody, oglądając jej obrazy, tak szybko zmieniające się w zależności od miejsca i czasu, przychodzi natchnienie. Przyroda podsyła mi wiele tematów wierszy.

Niektóre z pani utworów dotykają tematów religijnych. Czy poezja jest sposobem na rozmowę z Bogiem?

Rozmawiać z Bogiem można na wiele sposobów. Najczęściej rozmawiamy poprzez modlitwę. Poezja religijna to bardzo osobisty rodzaj modlitwy, która jest wyrazem uczucia głębszego niż miłość. Nie pozostaje jednak tylko wyrazem przeżyć autora, ale przeżywana jest również przez czytelników lub słuchaczy.

Upływ czasu to coś, co obowiązuje nas wszystkich, jest także obecny w pani poezji. Czym tak naprawdę jest czas dla człowieka?

Czas to chwila, zbyt krótka, aby nie było szkoda, że tak szybko przemija. Trudno w ciągu krótkiej chwili nasycić się życiem. Wracanie wspomnieniami do przeszłości jest sposobem na zatrzymanie czasu.

Powszechnie uważa się, że szczęście najłatwiej osiągnąć we dwoje, nie inaczej jest także w pani wierszach. Czy prawdziwe szczęście jest dostępne tylko dla par?

Szczęście można osiągnąć na wiele sposobów, nie tylko w związku dwojga ludzi. Człowiek szczęśliwy to człowiek spełniony. Spełniony w miłości, w pracy, w rodzinie.

W pani poezji spotykamy się z konkretnymi postaciami wpisanymi w dane miejsce. Jaki związek zachodzi pomiędzy miejscem a człowiekiem?

Każdy ma miejsca, z którymi wiąże jakieś wspomnienia i do których tęskni, wraca myślami, w snach, opowiada o nich, pisze. W chwilach smutku przenosi się do miejsc w których był szczęśliwym. Pisząc o tych miejscach nie sposób pominąć związanych z nimi ludzi, i odwrotnie, opisując ludzi nie sposób pomijać przynależnego im miejsca. Wówczas obraz malowany słowami staje się pełniejszy.

piątek, 20 lutego 2009

czwartek, 19 lutego 2009

Spotkanie z panią Barbarą Anną Pawłowicz


W czwartkowy wieczór, 19 lutego 2009 roku, odbyło się spotkanie z panią Barbarą Anną Pawłowicz. Zdjęcia z tego wydarzenia, dostępne są pod tym adresem.

piątek, 6 lutego 2009

Promocja książki "Aby przetrwała pamięć..."


5 lutego 2009 roku, w Książnicy Karkonoskiej, odbyło się spotkanie poświęcone książce "Aby przetrwała pamięć...". Zdjęcia dostępne są w galerii. Zapraszamy także do lektury artykułu.

piątek, 16 stycznia 2009

Spotkanie z panią Małgorzatą Lutowską


15 stycznia 2009 roku w sali konferencyjnej Książnicy Karkonoskiej, odbyło się spotkanie z panią Małgorzatą Lutowską poświęcone najnowszej książce autorki - "Powierzony klucz". Powieść traktuje o losach protestantów na Dolnym Śląsku. Obszerne sprawozdanie z tego spotkania tutaj oraz galeria zdjęć.

wtorek, 13 stycznia 2009

Wywiad z panią Ireną Hryncewicz


Korzystając z okazji, zadaliśmy autorce tomiku poetyckiego „Płonące serce” kilka pytań.




Jakie jest miejsce historii w poezji?

Niełatwo jest pisać o historii, o patriotyzmie w poezji. Tym nie mniej tematy te pojawiają się w moich wierszach, np. Katyń, Targowiczanie, Kuropaty, Ojczyzna, XXI wiek itd.

W pani poezji można zauważyć motyw walki dobra ze złem. Zło nie chce ustąpić dobru a natura człowieka nie chce zmienić się na lepsze. Skąd ten fatalizm?

To samo życie. Od początku świata trwa walka dobra ze złem. Myślę, że ostatnio zło wdziera się co raz bardziej. Nie tylko w postaci wojen czy walk politycznych ale też do naszych domów i rodzin.

Jakie miejsce w pani twórczości zajmuje Jelenia Góra i okolice?

Znaczne. W utworach wcześniejszych sporo pisałam o moich stronach rodzinnych „Ślady niezapomnienia”. W ostatnim zbiorku „Płonące serce”, sporą część stanowią wiersze związane tematycznie z naszym regionem.

Czym jest dla pani ojczyzna?

Rzeczą najważniejszą. Kto Ojczyzny nie został pozbawiony, nie wie co to nostalgia, tęsknota (mam na myśli uchodźców). Dla każdego człowieka Ojczyzna musi być najważniejsza. Inaczej traci on na człowieczeństwie.

Bardzo ważne miejsce w pani poezji zajmuje miłość. Jaka miłość jest tą prawdziwą miłością? (miłość rodzicielska czy inna?)

Miłość matczyna – z inną bywa różnie.

Czy poezja pomaga w tworzeniu obrazu świata idealnego?

Na pewno tak.

W pani wierszach znajdujemy opisy morza, gór i rozlicznych elementów natury. Czy przyroda inspiruje panią w procesie tworzenia?

Przede wszystkim przyroda. Człowiek jest jej częścią. Tylko ktoś bardzo ubogi duchowo nie dostrzega piękna przyrody. Myślę, że takich ludzi jest niewiele. Dostrzeganie piękna przyrody i otaczającego świata (kwiatka na łące, wiewiórki w parku, sroki na drzewie koło domu, bociana wracającego z daleka) pomaga w życiu, łagodzi problemy. Szkoda, że człowiek nie może nauczyć się czcić i szanować otaczającego świata i przyrody.